3. Miedź i róż
Jak wspominałam wyżej, początkowo nie byłam przekonana do tego duetu, jednak inspiracje, jakie wyszukałam zupełnie zmieniły moje podejście. No bo, sami spójrzcie, jak świetna i delikatna jest ta paleta! Taka pudrowa, nienarzucająca się, a jednocześnie oryginalna. Jest to na pewno zestawienie trudniejsze do wystylizowania niż poprzednicy, ale gotowe wnętrze będzie na pewno tematem wielu dyskusji i westchnień 😉 Miedź połączona z pudrowym różem, okraszona bielą i szarością sprawdzi się w kobiecym pokoju dziennym, sypialni i stonowanym pokoju dziecięcym. Warto jej spróbować!
4. Miedź i turkus
Ten duet kojarzy mi się z inspiracjami z Indii i Maroka, a wam? Jest w nim coś orientalnego, intensywnego, więc z pewnością nie jest to paleta dla każdego. Jednak tym odważniejszym zdecydowanie polecam spróbować – szczególnie dobrze wygląda w kuchniach i łazienkach, ale daję głowę, że i w przedpokoju da radę. Nie polecałabym go jednak do salonu czy sypialni – taka ilość intensywnych odcieni mogłaby być na dłuższą metę męcząca. Do turkusu najbardziej pasować będą ciepłe odcienie miedzi – te, które wpadają w pomarańcz. Z tym zestawieniem należy jednak uważać – zbyt dużo elementów może spowodować, że całość wyglądać będzie kiczowato i “bazarkowo”.
5. Miedź i szmaragd
Szmaragdowa zieleń pojawiła się u mnie już w poście o kolorowych kuchniach. Wspominałam wtedy, że pasuje do miedzi. Tym razem postanowiłam Ci to udowodnić 😉 Jest to dość ciężka paleta, która może przytłaczać niektóre wnętrza. Jednak w dużym, dobrze oświetlonym pomieszczeniu powinna sprawdzić się rewelacyjnie. Co więcej, można ją zastosować praktycznie w każdym stylu – idealnie pasuje do wnętrz rustykalnych, czy nawet wypełnionych antykami, ale dobrze wyglądać będzie także w stylu skandynawskim, eklektycznym, a nawet całkiem nowoczesnym. Wszystko zależy od proporcji, jakich użyjemy w danym wnętrzu. Spójrz na zdjęcia!
Pomyślałam, że kiedy naoglądasz się tych przepięknych zdjęć, zapragniesz mieć w swoim mieszkaniu coś miedzianego. Nie pomyliłam się, prawda? Dlatego też zrobiłam za Ciebie research i podam Ci go w prostej, przyswajalnej postaci. Założę się, że coś z tego wybierzesz!
Czy wśród tych palet znalazł się Twój faworyt? A może masz inny pomysł na miedź? Koniecznie podziel się ze mną swoimi przemyśleniami w komentarzu 🙂
A później możesz zajrzeć na facebooka i instagrama. Od teraz będzie mnie tam dużo więcej!
ps. Dziękuję za wypełnienie ankiety. Ci, którzy jeszcze tego nie zrobili, mają szansę do 14.02 – wtedy też zbiorę wszystkie odpowiedzi, podsumuję, i kto wie – może zrobię małą rewolucję na blogu? 🙂