Jak wykonać pomiar wnętrza? Zrób to ze mną krok po kroku!

Jak wykonać pomiar wnętrza? Zrób to ze mną krok po kroku!

Zdalny projekt wnętrza to świetne rozwiązanie zarówno dla klienta, jak i architekta. Ty masz dużo większy wybór projektantów, nieograniczony lokalizacją Twojego mieszkania, możesz odpowiadać na moje wiadomości w dogodnym dla siebie czasie i konsultować wysyłane przeze mnie materiały z kim tylko chcesz. Ja z kolei mogę mieszkać na Kanarach 😉 Jednak taki projekt wymaga wzięcia odpowiedzialności za jedną z najważniejszych rzeczy – pomiar. Wiele osób ma obiekcje dotyczące tego zadania – boi się, że wykona obmiar niepoprawnie lub z niewystarczającą dokładnością, co potem poskutkuje źle dopasowanym projektem.

No i oczywiście nie są to obawy nieuzasadnione – błędy w pomiarach mogą sprawić, że zaplanowane przez nas meble kuchenne nie zmieszczą się na ścianie, drzwi szafki będą kolidować z lampą albo przy szafie, która miała idealnie wypełnić wnękę, zostanie kilka centymetrów luzu.

Ale! Żeby zminimalizować podobne problemy, postanowiłam przygotować dokładną instrukcję pomiaru wnętrza. Dla wszystkich przyszłych klientów, ale nie tylko – również dla zapaleńców, którzy sami projektują swoje mieszkania 🙂

Razem ze mną krok po kroku wykonasz dokładny i czytelny pomiar wnętrza. Chodź, pokażę Ci, jak to zrobić!

 

Przed pomiarami

Zanim staniesz do zadania, powinnaś się przygotować. Przede wszystkim niezbędny będzie plan mierzonego pomieszczenia. Jeśli obmierzasz mieszkanie od dewelopera, to ten punkt masz z głowy – wystarczy, że zabierzesz ze sobą udostępniany przez niego rzut w kilku kopiach (minimum 2!). Jeśli nie masz takiego rysunku, musisz wykonać go sama. Spokojnie – nie musi być piękny ani nawet proporcjonalny – ważne, żeby był czytelny. Na rzut powinnaś nanieść wszystkie ściany, drzwi oraz okna i elementy konstrukcyjne takie jak pilastry, kolumny czy wnęki.

Kilka dobrych praktyk:

  • Rysuj na formacie minimum A4. Większe przestrzenie lepiej rozrysować na kilku kartkach, ale wtedy warto łączące je pomieszczenie wrysować na obu stronach, żeby nic nie pomylić.
  • Ściany rysuj podwójną linią. W rzeczywistości ściana to nie kartka papieru – ma swoją grubość. To drobiazg, ale czasem powoduje, że uciekają nam gdzieś centymetry.
  • Jeśli nie masz pewnej ręki, wykorzystaj linijkę – rysunek będzie bardziej czytelny.
  • Skomplikowane miejsca rozrysuj na osobnej kartce, w dużo większej skali

Skończony rzut powinien wyglądać jakoś tak:

Gdy przygotujesz już rysunek, odbij go kilka razy na ksero lub ewentualnie przerysuj. Przydadzą się minimum dwie kopie. Oprócz rzutu, na pomiary powinnaś zabrać:

  • taśmę mierniczą, lub lepiej – dalmierz, jeśli posiadasz lub masz od kogo pożyczyć,
  • ołówek lub długopis,
  • twardą podkładkę pod rzut,
  • naładowany telefon (o tym za moment).

Poza tym warto zrobić kilka skłonów, wymachów i przysiadów, bo przysięgam – pomiary całego mieszkania to pełnoprawny trening 😉

Ściany

Na samym początku należy wykonać pomiar ścian. Poniżej znajdziesz kroki w kolejności jaką zalecam przy tym zadaniu. Dasz radę!

  1. Jeśli masz dalmierz, poradzisz sobie sama, jeśli mierzysz miarką – zaproś kogoś do pomocy.
  2. Każdą ścianę zmierz w dwóch miejscach – przy podłodze i na wysokości rąk. Dzięki temu zmniejszasz prawdopodobieństwo pomyłki.
  3. Jeśli wychodzą Ci różnice większe niż 1cm zmierz jeszcze raz – możliwe, że taśma się obsunęła, koleżanka się zagapiła, albo po prostu… Masz krzywą ścianę. Jeśli mimo ponownego pomiaru wychodzą duże różnice, zapisz najmniejszy wynik.
  4. Zmierz szerokość wnęk okiennych i otworów drzwiowych a także kolejno długość wszystkich fragmentów, które składają się na ścianę (jak niżej). Sprawdź, czy dodane do siebie wymiary zgadzają się z ogólną długością ściany zmierzoną wcześniej. Jeśli nie – zmierz ponownie!
  1. Zmierz wysokość w dwóch punktachw każdym wnętrzu. Zapisz wymiar na środku pomieszczenia.
  2.  Zmierz wysokość parapetu nad podłogą(do górnej krawędzi parapetu), wysokość otworu drzwiowego, wysokość okna (od parapetu do krawędzi wnęki okiennej). Zapisz wymiary na zewnątrz pomieszczenia w pobliżu okna (lub na kartce obok, ale z dokładnym opisem o które okno chodzi)
  3. Zmierz wszystkie elementy konstrukcyjne – wnęki, wystające ze ściany pilastry, podciągi, obniżenia sufitu, itd. – naszkicuj je sobie na rzucie, jeśli jeszcze ich nie naniosłaś. Zmierz także grzejniki (ich wysokość, szerokość, głębokość oraz odległość od ściany i podłogi).
  4. W przypadku skosów, zmierz wysokość ściany w najniższym i najwyższym punkcie, a także odległość punktu w którym zaczyna się skos od przeciwległej ściany. Tak jak na rysunku poniżej:
  1. Zrób zdjęcia pomieszczenia tak, by widoczne były wszystkie ściany i narożniki.

Taki rzut z naniesionymi wymiarami oraz zdjęcia wszystkich ścian wystarczą do stworzenia projektu koncepcyjnego salonu, sypialni, przedpokoju, gabinetu i pokoju dziecięcego.

Przyłącza elektryczne

Jeśli planujesz zmiany w elektryce, niezbędne będzie przygotowanie schematu istniejących przyłączy. W tym celu przygotuj sobie jeszcze kilka czystych kartek. Do dzieła!

  1. Na czystym rzucie każdą ze ścian opisz kolejną literą alfabetu.
  2. Stań naprzeciwko ściany A i zrób zdjęcie tak, by objąć całą ścianę.
  3. Weź czystą kartkę. Naszkicuj ścianę A jako prostokąt. Szerokość prostokąta to szerokość ściany, wysokość prostokąta to wysokość pomieszczenia. Nanieś drzwi i okna, jeśli są.
  4. Nanieś na prostokąt wszystkie gniazdka, włączniki, kable oświetleniowe (lub zamontowane lampy), skrzynki elektryczne, dzwonki i co jeszcze znajdziesz na tej ścianie. Nie opisuj co jest czym – od tego masz zdjęcie.
  1. Zwymiaruj kolejno każdy z elementów – zmierz wysokość od podłogi do środka gniazdka/łącznika/innego elementu, oraz jego odległość od narożnika (również do środka gniazdka, nie do krawędzi!). Najlepiej jest mierzyć wszystko od jednego rogu, ale jeśli ściana jest długa, a punkty są po niej równomiernie rozsiane, możesz zmierzyć od narożnika bliższego danemu gniazdku.

 

  1. Nanieś wymiary na kartkę – od każdego elementu narysuj kreskę w dół i kreskę w bok (do narożnika, od którego wymiarujesz). Pamiętaj, żeby wymiar wpisywać ZAWSZE NAD LINIĄ – dzięki temu unikniesz późniejszego zastanawiania się, do którego z punktów przynależy dany wymiar.
  1. Uzbrój się w cierpliwość i zwymiaruj tak każdą ze ścian
  2. Wskocz na drabinę i zwymiaruj punkty oświetleniowe wychodzące z sufitu. Nanieś je na rzut mieszkania na którym wcześniej opisałaś ściany literami.

Poprzednie materiały, zdjęcia ścian oraz widoki na ściany z przyłączami wystarczą do stworzenia projektu koncepcyjnego ze schematem elektryki dla salonu, sypialni, przedpokoju, gabinetu i pokoju dziecięcego.

Przyłącza wodne, kanalizacyjne i wentylacja

Najwięcej stresu zwykle przynosi wymiarowanie kuchni i łazienki. Jeśli wykonałaś już pomiar ścian, okien i drzwi oraz przyłączy elektrycznych, to właściwie jesteś w domu. Zostały już tylko dwa elementy – woda i wentylacja.

Do tego fragmentu przyłóż się jednak proszę ze szczególną starannością, bo nawet niewielkie odchyły mogą być katastrofalne w późniejszych etapach!

  1. Ponownie narysuj ścianę A jako prostokąt, dorysuj drzwi i okna, jeśli są.
  2. Nanieś na prostokąt wszystkie zaworki, rury i odpływy, jakie widzisz. Jeśli rury biegną po ścianie, również je narysuj.Zaznacz kratki wentylacyjne lub otwory w kominach wentylacyjnych.
  3. Zwymiaruj wszystkie elementy wystające ze ściany według zasad podanych przy wymiarowaniu elektryki (do środka elementu!)
  4. Jeśli rury biegną po ścianie, musisz zmierzyć ich głębokość. Najlepszym rozwiązaniem jest przyłożenie taśmy mierniczej prostopadle do ściany i cyknięcie fotki. Zrób to w kilku miejscach, żeby upewnić się, czy wszędzie rura odstaje od ściany na tą samą głębokość.
  1. Jeśli rury biegną poziomo, zmierz także ich wysokość od podłogi. Tutaj na pewno będą różnice w wysokości rury nad podłogą, ze względu na niezbędne w kanalizacji spadki. 

Zobacz, jak zwymiarowałabym taką ścianę (zdjęcie znalezione w necie):

Ma to jakiś sens? 😉 Nie potrzeba mierzyć długości rury idącej poziomo – wystarczy, że zwymiarujesz jej początek i koniec. Oraz koniecznie – głębokość!

  1. Jeśli odpływ do wanny lub prysznica znajduje się w podłodze, nanieś go na rzut mieszkania i zwymiaruj.
  2. Mierząc wentylację, nie mierz do centrum, tylko od podłogi do dolnej krawędzi kratki (lub dziury) i wysokość kratki (lub średnicę dziury). Zrób to samo w przypadku odległości od ściany i szerokości kratki.

Poprzednie materiały, oraz widoki na ściany z przyłączami wodnymi i wentylacyjnymi wystarczą do stworzenia projektu koncepcyjnego ze schematem elektryki dla kuchni i łazienki.U

waga! Nawet w przypadku, gdy nie zamawiasz u mnie schematu elektryki dla kuchni lub łazienki, na rysunkach dostaniesz wyznaczone umiejscowienie gniazdek do podłączenia sprzętu kuchennego oraz wyjścia na oświetlenie podszafkowe lub w przypadku łazienki – oświetlenie lustra 🙂

Co w przypadku, gdy to remont, nie wykończenie?

Zwymiarowanie pomieszczenia aktualnie zamieszkanego jest dużo trudniejsze niż w przypadku pustej deweloperki. Ale nie bój się – i to da się zrobić 😉 Przede wszystkim postaraj się uzyskać dostęp do wszystkich ścian, by móc je dokładnie zmierzyć. Poodsuwaj meble, otwórz szafki, wskocz na drabinę jeśli trzeba. Postaraj się zawsze mierzyć ściany – nie meble. W kuchni zmierz szerokość ściany między górnymi a dolnymi szafkami, nie szerokość zabudowy. Oczywiście czasami będzie to nieuniknione (jak w przypadku szaf wnękowych), ale staraj się być jak najdokładniejsza.

Wymiarując przyłącza, które znajdują się w szafkach niekiedy niezbędne będzie dodanie kilku wymiarów do siebie – na przykład wysokość odpływu nad najniższą półką w szafce zlewozmywakowej i wysokość tej półki od faktycznej podłogi – mierzona już w innym miejscu. Takie wymiary są oczywiście mniej dokładne, ale zwykle wystarczają, by odpowiednio zaplanować zabudowę kuchenną. Jeśli chcesz zaznaczyć na rysunku, że któreś z wymiarów są mierzone z mniejszą dokładnością, możesz przed liczbą wstawić znak “~”.

Kilka rad na koniec:

  • Zawsze wymiaruj w jednej jednostce (polecam milimetry).
  • Zawsze zapisuj wymiary nad linią.
  • Zwróć uwagę, czy grzejnik pod oknem jest schowany we wnęce okiennej, czy wystaje poza obrys ściany– jeśli tak, dobrze jest to zmierzyć! Podobnie sprawa ma się w przypadku wystających parapetów. Czasami taki drobiazg potrafi wpłynąć znacząco na zabudowę.
  • W wykończonym wnętrzu przeznaczonym do remontu warto zmierzyć drzwi razem z ościeżnicami(szczególnie, jeśli nie masz w planie ich wymieniać)
  • Jeśli mierzysz nieotynkowane ściany pamiętaj, żeby dodać do nich jeszcze około 1,5cm. Szerokość zmienia się także w przypadku okładania ścian płytkami ceramicznymi i innymi płytami dekoracyjnymi (fornirowane, betonowe itd….)
  • Rzadko kiedy drzwi czy okna sięgają równo do prostopadłej ściany– zwykle zostaje przy nich kilka centymetrów, które potem się gubią. Bądź dokładna i zostaw trochę miejsca na wpisanie tej szerokości na rysunku.
  • Jeśli wysyłasz zwymiarowane pomieszczenia do architekta, dobrym pomysłem jest naniesienie wymiarów z rysunku na zdjęcie ściany– dzięki temu projektant ma ułatwioną pracę i nie musi rozczytywać (Czasami naprawdę zagadkowych!) rysunków. Idealnie rozegrała to jedna z ostatnich moim klientek – wszystko jest tu jasne! 

Mam nadzieję, że wymiarowanie nie jest już dla Ciebie takie straszne, jak na początku tego posta 😉 A jeśli masz jakiekolwiek pytania lub wątpliwości – pisz w komentarzu! Nikogo nie zostawię na lodzie 😉

Ten post ma 2 komentarzy

  1. Bardzo ciekawy i przydatny post i blog. Pozdrawiam serdecznie.

  2. Ja już niestety spotkałam się z takim problemem, że zamówiłam szafę niby idealnie dopasowaną do wnęki, w której miała się znaleźć, ale przy jej montażu okazało się, że jest odrobinę za szeroka. Na szczęście udało się jakoś wybrnąć z sytuacji, ale przy kolejnych pomiarach z chęcią skorzystam z Twojego poradnika 🙂

Dodaj komentarz

Close Menu