5 pomysłów na… płytki o oryginalnym kształcie

Dobra, czas na chwilę szczerości.
Nie znudziły się Wam jeszcze płytki – cegiełki? Metro tiles podbiły rynek jakiś czas temu i ani myślą się z niego wycofać. Ba – ich rosnąca dostępność i spadające ceny powodują, że jest ich coraz więcej. 
Ma je Twoja przyjaciółka, mama Twojego faceta i nawet ta sąsiadka spod jedynki, którą uznajesz za totalne bezguście, też je ma. Bo po co się wysilać, skoro wiadomo, że ładne i modne. Pewniak, biere.
No, i to by było na tyle, ja już ich nie chcę 😉 Dlatego postanowiłam poszukać ciekawych zamienników. Płytek, które przyciągają wzrok i robią efekt wow. 
Chodź, pokażę Ci, co znalazłam.

1. Rybia łuska
 żródło: 1 2 3

Czy da się obok tych płytek przejść obojętnie? Gwarantuję, że nie. Te malutkie kafelki będą wyglądać zjawiskowo nawet na niewielkiej powierzchni. Wystarczy akcent w formie paska pod prysznicem albo kawałka ściany między blatem a szafkami w kuchni, żeby przyciągnąć uwagę. Rybią łuskę można układać w obie strony, albo pokusić się o zupełnie odjechany wzór, jak ze zdjęcia poniżej. 
źródło: 1
Dobrym pomysłem jest fuga w kontrastującym kolorze, która dodatkowo wydobędzie oryginalny kształt. Emily Henderson wie, jak to się robi – jej łazienka to najlepszy przykład wykorzystania rybich łusek, jaki dotychczas widziałam!
źródło: 1
2. Wydłużone heksagony
źródło: 1
Nie mam pojęcia jak inaczej nazwać ten kształt, ale nigdy wcześniej nie widziałam takich płytek. Możesz ułożyć je w pionie, w poziomie, albo na skos – zawsze wyglądają dobrze. Mniejsze nadają się do wnętrz w stylu klasycznym, większe natomiast rewelacyjnie sprawdzą się w nowoczesnych i minimalistycznych kuchniach i łazienkach. Same w sobie są ozdobą, więc niewiele więcej już im potrzeba.
źródło: 1 2 3
Można pokusić się o wykończenie nimi farucha kuchennego i zostawienie oryginalnych “ząbków”, można wykończyć nimi podłogę i połączyć ciekawie z deską… To naprawdę fajny kształt, pozwalający na zupełnie nowe aranżacje. Warty wypróbowania, choć w Polsce, niestety, chyba jeszcze niedostępny.
3. Romby
Niby proste, a jednak tak rzadko wykorzystywane! Płytki w kształcie rombów dają ogromne pole do popisu – można układać je w różne sposoby (nawet w jednym pomieszczeniu) i tym samym uzyskiwać niesamowite wzory. No bo zobacz, zupełnie inaczej będą wyglądać położone w poziomie…

źródło: 1

… A całkiem inaczej w pionie, lub w zygzak (czy też, jak pewnie powinnam napisać – chevron). 

źródło: 1 2 3
Używając różnych rodzajów płytek, można zaprojektować naprawdę świetne, geometryczne wzory, które będą głównym akcentem wnętrza. Idealny pomysł do nowoczesnej łazienki lub kuchni. Love romby!
4. Marokańska koniczyna
Popularna na dywanach, zupełnie nieznana w formie płytek. A szkoda, bo choć z pewnością droga (taki skomplikowany kształt na pewno często się łamie i z takiej produkcji po prostu musi być dużo odrzutu), robi ogromne wrażenie w pomieszczeniu.
źródło: 1 2 3
To wybór do wnętrz klasycznych i eleganckich. Subtelny efekt zapewni dobranie podobnego odcienia płytek i fugi, odważniejszym polecam jednak skomponować je na zasadzie kontrastu – w końcu szkoda by było, żeby tak piękny kształt zniknął między fugami!
źródło: 1
5. Trójkąty
źródło: 1
Na koniec kształt, który kojarzy się z głównie z docinkami pod ścianą w podłodze w karo 😉 A jednak sam w sobie potrafi być bardzo ciekawym i nietypowym rozwiązaniem. Według mnie świetnie nadają się do wykończenia ściany w kuchni, lub wypełnienia ozdobnej wnęki w łazience. 
źródło: 1 2 3

Takie kafelki można zrobić samemu, przecinając na pół zwykłe kwadraty o dowolnym boku. Nie mam pojęcia, czy da się to zrobić na większą skalę, ale myślę, że kilka sztuk, które dodadzą uroku całej łazience, to warty podjęcia wysiłek. No i na pewno kilka stówek w kieszeni, bo dekory i ozdobne listwy to wbrew pozorom spory wydatek!
Ja jestem całym sercem za rombami, a Ty? 

FACEBOOK | INSTAGRAM           

Dodaj komentarz

Close Menu