Kanapa ze skóry – czy warto?

Skórzane meble są jak oliwki – albo się je lubi, albo nie znosi. Ciężko znaleźć kogoś, kto pozostaje w neutralnej pozycji. Część ludzi uważa, że wyglądają bardzo elegancko i dostojnie, druga natomiast uznaje je za totalnie wieśniackie. Sama zaliczyłabym się do tej drugiej grupy – zwykłam przewracać oczami, widząc kolejną, brązową lub beżową kanapę z eko-skóry w salonie znajomych albo kogoś z rodziny. 
I było tak do momentu, kiedy nie zobaczyłam skórzanych kanap w innych aranżacjach. Innych, niż duży pokój typowego Kowalskiego, z meblami w okleinie venge i szklanym stoliczkiem.
I wiesz co?
Zmieniłam zdanie.

Ps. Żeby nie było – wpis będzie zarówno o kanapach z prawdziwej skóry, jak i tej ekologicznej. Niech każdy czyta według swojego sumienia, okej?

Zalety i wady
Pomijając kwestie gustu, tego, co się komu podoba, kanapy ze skóry mają kilka niepodważalnych zalet, z którymi pokrycia z tkaniny nie mogą konkurować:
  • Zdecydowanie łatwiej jest je wyczyścić – szczególnie z napojów, jogurtów, czekolady i wszystkiego, co małe, wesołe rączki potrafią rozsmarować po kanapie w trzydzieści sekund,
  • Nie chłoną zapachów, dzięki czemu nie siedzisz w popielniczce albo w misce z bigosem,
  • Ładniej się starzeją – choć tu zdecydowanie wygrywają modele z naturalnej skóry. Zadbana kanapa będzie służyć nawet kilkanaście lat,
  • Są lepsze dla alergików, bo nie zbierają tak kurzu i roztoczy.
Jako, że wszyscy lubimy sobie ponarzekać, teraz, dla równowagi będzie kilka wad:
  • Skóra, zaniedbana, lubi sobie pękać, i to nie tylko na piętach,
  • Kleją się do ciała – i nikt mi nie powie, że tylko te, z ekologicznej skóry. Z naturalnej latem też trzeba się odklejać, sprawdziłam, nie polecam.
  • Jest zimna w dotyku, kiedy stoi w cieniu, ale nagrzewa się na słońcu,
  • Kanapa w pokryciu skórzanym jest dużo droższa od swojej koleżanki w tapicerce materiałowej.
  • Skóra “skrzypi” pod tyłkiem.
No i co? Prawdopodobnie, jeśli masz dylemat, to wcale Ci nie pomogłam. Jeżeli jednak planujesz oryginalny salon, w ciekawszym wydaniu niż przytoczony wcześniej duży pokój Kowalskiego, docenisz możliwości skórzanej kanapy w tych sześciu stylowych aranżacjach.
1. Styl industrialny
źródło: 1 2 3

Stare, klubowe kanapy, cegła na ścianie i oszczędność w dodatkach to kwintesencja stylu industrialnego. Szczególnie dobry wybór, jeśli Twoja kanapa sporo już przeżyła – im bardziej wytarta i wysiedziana, tym lepiej 😉 Najlepiej wyglądać będą modele o klasycznych kształtach, głębokich siedziskach i dużych podłokietnikach. Kolor? Każdy, byle ciemny – od czerni, przez głębokie brązy, do karmelu. Do wnętrza dorzuć stolik na stalowych nogach, kilka fajnych grafik i industrialnych lamp, a potem nalej sobie szklaneczkę szkockiej. Zdrówko.
2. Styl skandynawski
Bo nie warto ograniczać się tylko do szarych narożników.
źródło: 1 2 3

Skórzane kanapy w tej stylistyce nie są często spotykane, ale zwykle są to bardzo dobre aranżacje – i warto je podmałpować, bo dzięki skórze, te, oklepane już trochę wnętrza, na nowo stają się interesujące. Tu sprawdzą się szczególnie modele w kolorze camel/karmel/koniak, który pięknie nawiązuje do drewnianej podłogi. Najlepsze będą proste formy, a dla ocieplenia wizerunku – dywan, kilka miękkich poduch i pled.

3. Styl minimalistyczny
Mało popularny w Polsce, pewnie ze względu na niewielkie powierzchnie mieszkań i narodową skłonność do chomikowania. Jeśli jednak jesteś fanką tego stylu, to zdecydowanie powinnaś rozważyć skórzaną tapicerkę – minimalizm przecież opiera się na użyciu dobrych i szlachetnych materiałów.
źródło: 1 2 3

Minimalistyczny salon to idealne miejsce na wstawienie fotela lub sofy o oryginalnym, awangardowym kształcie. W otoczeniu bieli, czerni i surowego betonu będzie grać pierwsze skrzypce. Brakuje odwagi? Wybierz zwykłą, prostą w formie sofę w stonowanym kolorze i też zadziała. Może nie tak efektownie, ale zadziała. Sam zobacz.

Zegar EIVIN JYSK30zł % | Obrazy GRÖNBYIKEA 199zł/9szt
4. Styl boho
źródło: 1 2 3
To właśnie te aranżacje spowodowały, że zaczęłam myśleć cieplej o skórzanych kanapach. W tej stylistyce, podobnie jak we wnętrzach industrialnych, sprawdzą się szczególnie klasyczne formy i wyświechtane obicia. Całość dopełnią kolorowe, wyszywane poduszki, frędzlowate koce i egzotyczne dodatki. Najlepiej przywiezione z dalekiej podróży (ale spoko, podróż do Ikei też się liczy).
5. Styl glamour

źródło: 1 2 3

Nie do końca moje klimaty, ale wypada o nim wspomnieć, bo to właśnie w tej stylistyce najlepiej odnajdują się Chesterfieldy, czyli pikowane kanapy o bardzo oryginalnym kształcie. To też jedna z niewielu aranżacji, gdzie całkiem nieźle wygląda biała i beżowa skóra. Z dodatkiem błyszczących akcesoriów, szkiełek i kryształków stworzy spójne wnętrze, w którym dobrze odnajdą się wszystkie elegantki i wielbicielki Chanel 😉


6. Styl eklektyczny
Choć temu, co tu pokazuję, bliżej raczej do Mid Century. 
źródło: 1 2 3
Boom na PRLowskie meble trwa w najlepsze – czemu nie zestawić ich ze skórzaną sofą? Lekkie meble na chudych nóżkach plus karmelowa kanapa to sprawdzony sposób na oryginalny i ponadczasowy salon. W stylu eklektycznym uwielbiam totalną dowolność w komponowaniu dodatków – ja w moodboardzie postawiłam na czerń i złoto, ale Ty możesz pójść w zupełnie inną stronę, a mimo to stworzyć bardzo stylowe wnętrze. Super, nie?

No dobra, a jakie jest Twoje zdanie w kwestii skórzanych mebli? Masz, miałaś, zamierzasz kupić? Bardzo chciałabym skonfrontować moje doświadczenia z Twoimi, może są jakieś aspekty, o których nie pomyślałam?


Ten post ma jeden komentarz

  1. Bardzo fajny artykuł, rzeczywiście te skórzane kanapy pasują wszędzie – czy to prawdziwe czy z eco skóry 😉

Dodaj komentarz

Close Menu