Mieszkanie z antresolą – zdjęcia z realizacji!

Mieszkanie z antresolą – zdjęcia z realizacji!

Dziś będzie mało słów, za to dużo obrazków – przedstawiam Ci pierwszą profesjonalną sesję zdjęciową z mieszkania, które zaprojektowałam!

Na pewno kojarzysz ten projekt – to jedno z najciekawszych mieszkań, jakie mi się trafiło. A wszystko ze względu na przepiękną antresolę w salonie… Do tego odważni inwestorzy, którzy nie bali się ciemnego drewna, czarnych frontów w kuchni i niemałego dodatku złota.

To musiało wyjść pięknie!

Zapraszam Cię na spacer po mieszkaniu w obiektywie Malwiny Pisiewicz i Rafała Wolińskiego.

Na początku krótko o samej inwestycji – mieszkanie ma 60m2 powierzchni użytkowej, lecz powiększono je o antresolę, której nie było w oryginalnym projekcie. Dzięki temu zyskaliśmy kolejne 30m2 powierzchni pod skosami, którą wykorzystano na dodatkowe miejsce do przechowywania i małą strefę wypoczynkową, która pełni też rolę pokoju gościnnego 😉

W mieszkaniu znajduje się spora sypialnia, łazienka oraz gabinet. Warto zaznaczyć że całość znajduje się na wysokości pierwszego piętra, a do domu wchodzi się z parteru – stąd w przedpokoju schody. Okej, wchodzimy!

Najważniejszym akcentem w korytarzu jest oczywiście zielona ściana. Przepięknie kontrastuje z ciepłym drewnem drzwi, lustra i płytek! Wnętrze rozjaśniłam jasnymi płytkami na poziomie 0 i 1 i białą farbą na reszcie ścian.

 
 

Z korytarza wpadamy prawie bezpośrednio do salonu… Mojego ulubionego wnętrza z projektu.

Podczas realizacji projektu zmieniły się nieco akcenty – zamiast zielonej, welurowej kanapy pojawiła się szara piękność, a kontrastujące, żółte poduszki i obraz przełamał monochromatyczne wnętrze. 

 

Na ścianie z telewizorem pojawi się jeszcze galeria ze zdjęciami i grafikami – ale inwestorzy czekają, aż naturalnie zacznie tworzyć się z perełek znalezionych w internecie lub na eventach.

 
 
Ale najlepsze wrażenie salon robi z lotu ptaka!
 
Kuchnia też jest niczego sobie – ukryta pod antresolą jest połączeniem gładkich czarnych i białych frontów ze złotymi akcentami w formie uchwytów i panelu na ścianie między szafkami.
 

Basi zależało na dużym blacie (jej biznesem są dekorowane ciasteczka, how awesome is that?!), więc zamiast zakręcać blatem w literę C, zrobiłam kuchnię dwurzędową – dzięki temu mamy wielką wyspę z nieskrępowanym niczym dostępem do wszystkich szafek.

 

A jak wygląda antresola? Zmieściła się na niej niewielka rozkładana kanapa, pufka i stolik. Oprócz tego, w niższej części antresoli mamy zaplanowane komody.

Reszta mieszkania prezentuje się równie elegancko. W sypialni postawiliśmy na morski akcent w formie zasłon, który podobnie jak żółty w salonie, przełamuje zachowawczą kolorystykę pomieszczenia.

Koncepcja zagłówka uległa lekkiej zmianie, ze względu na rozkręcającą się alergię Dominika. Zamiast pikowań sięgających sufitu mamy niższe łóżko wykonane ze skórki. Do tego czarne stoliki nocne i biała szafa na jednej ze ścian. Jest jasno, ale jednocześnie przytulnie i klimatycznie.

Po drugiej stronie pomieszczenia mamy bardzo ważne miejsce – biurko Basi, która poza ciasteczkami, dekoruje też paznokcie. Uwierzyłabyś, że komoda stojąca obok biurka LEDWO pomieściła jej kolekcję lakierów? Wow 😉

Biuro Dominika jest (oczywiście!) najbardziej męskim punktem domu. Mamy tu nutkę industrialu. Postawiliśmy na szare ściany, duże, masywne biurko i regał stworzony z modułów BESTA z IKEA. Największą dekoracją tego pomieszczenia są jednak gitary! Nie miałam pojęcia o ich istnieniu, ale pięknie wpasowały się we wnętrze, dodając mu pazura.

Na koniec łazienka – nie była objęta moim projektem, inwestorzy zaprojektowali ją samodzielnie – i wyszło im to bardzo dobrze! Łazienka świetnie gra z pozostałą częścią domu i dobrze ją uzupełnia. I te czarne heksy na ścianie!

I na koniec, jak zawsze, jeszcze kilka dodatkowych kadrów:

 
 

Chciałabym bardzo podziękować Basi i Dominikowi za świetną współpracę – do samego końca! I zorganizowanie tej sesji, dzięki czemu mogłam pokazać Ci pierwszą, profesjonalnie wykonaną sesję wnętrz urządzonych według mojego projektu. Jesteście super!

Jednocześnie podziękowania należą się także Malwinie i Rafałowi (których instagram możecie znaleźć tu i tu) za udostępnienie mi zdjęć, bym mogła je tu pokazać 🙂

Wizualizacje tego projektu, które możesz znaleźć tu, zebrały bardzo dobre opinie… A co będzie ze zdjęciami? Daj znać, czy podoba Ci się ten projekt!

Dodaj komentarz

Close Menu