Blog

Są takie miejsca w domu, które aż proszą się o jakiś akcent – kanapa, wyspa kuchenna, lustro w łazience… To centralne elementy wnętrza, które warto jakoś podkreślić – kolorem, fakturą, ciekawą formą lub niezwykłym materiałem.

W sypialni tą rolę najczęściej pełni ściana za łóżkiem. Projektanci prześcigają się w coraz bardziej ciekawszych rozwiązaniach, stosują materiały, które jeszcze kilka lat tamu były nie do pomyślenia w sypialni (jak choćby naturalny kamień) i wypruwają sobie żyły żeby było oryginalnie i przytulnie.

Ty też powinnaś zwrócić szczególną uwagę na to miejsce. Ciekawa aranżacja potrafi nadać ton całemu wnętrzu – nawet jeśli meble to najtańsza kolekcja z sieciówki. Żeby Ci w tym pomóc, przygotowałam aż dziesięć propozycji na wykończenie ściany za łóżkiem – każdy znajdzie coś dla siebie!

1. Tapicerowane panele

Szturmem zdobyły rynek i są niezwykle chętnie wykorzystywane przez projektantów. Panele są bardzo uniwersalne – możliwość zmiany koloru, rodzaju materiału oraz kształtu i wymiaru elementów powoduje, że można je wpasować do każdego stylu. Wielkoformatowe modele w jednolitym kolorze idealnie sprawdzą się we wnętrzach minimalistycznych, natomiast te o mniejszym wymiarze, pokryte wzorzystą tkaniną dopełnią skandynawską sypialnię. Panele pikowane to z kolei rewelacyjne rozwiązanie do wnętrz glamour. Możesz zaszaleć i zaplanować zagłówek sięgający sufitu lub rozciągnąć go na całą szerokość pomieszczenia – dzięki temu jednocześnie optycznie podwyższysz lub poszerzysz swoją sypialnię.

2. Tapety

Jedno z moich ulubionych rozwiązań! Niedrogie, łatwe do zaaranżowania i jednocześnie super uniwersalne. Na rynku dostępnych jest tysiące różnych tapet, które świetnie uzupełnią Twoją sypialnię. Ja korzystam z oferty sklepu tapetuj.pl – mają naprawdę ogromny asortyment, który zadowoli nawet najbardziej wybredne gusta.

Do wnętrz nowoczesnych pasować bedą szczególnie modele w geometryczne wzory lub jednolite, z delikatną fakturą. Sypialnię eklektyczną świetnie uzupełni tapeta ze złoconym motywem, natomiast skandynawską – z subtelnym wzorem geometrycznym lub nawiązującym do natury – w cieniutkie gałązki, liście i kwiaty. Modele w marokańską koniczynę, szerokie pasy czy przeplatające się linie to dobry wybór do wnętrz glamour, za to te imitujące beton i naturalny kamień rewelacyjnie wykończą eklektyczną i industrialną sypialnię. Tyle możliwości!

Kilka najciekawszych tapet do sypialni producenta Graham&Brown znajdziesz na poniższym moodboardzie.

Więcej wzorów tego producenta znajdziecie na tapetuj.pl

Pamiętaj, że nie musisz tapetować od razu całej ściany. Fajnym pomysłem jest naklejenie 3-4 pasów centralnie za łóżkiem i zostawienie “gołej” ściany przy stolikach nocnych. Możesz też zrobić dokładnie odwrotnie – zacząć tapetowanie od linii łóżka. Dzięki temu stworzysz piękne tło dla wiszących nad stolikami lamp. Możesz też przemyśleć stworzenie lamperii z tapety lub połączyć ją z innymi materiałami – deskami, fornirem lub tapicerowanymi panelami – tak jak na wizce niżej.

3. Fototapety

Odzyskują dobre imię! Szperając w internecie można dokopać się do naprawdę fajnych modeli – uproszczone krajobrazy, widoczki na góry i lasy, stare mapy, a nawet zupełnie abstrakcyjne motywy przynoszące na myśl atrament rozpuszczający się w wodzie czy akwarelowy kleks. Zdecydowanie warto się im przyjrzeć – szczególnie jeśli planujesz bardzo minimalistyczną sypialnię i szukasz odważnego akcentu, który dopełni proste wnętrze.

4. Beton architektoniczny

Materiał dość zimny, choć niektórym na pewno się spodoba. Płyty z betonu architektonicznego można kupić w marketach budowlanych już za kilkadziesiąt złotych od sztuki. To ciekawa opcja do industrialnych sypialni – żeby jednak uniknąć efektu zimnej nory, połącz beton z drewnem i dopełnij go miękkimi tekstyliami i klimatycznym oświetleniem.

Nie jesteś fanką betonu? To może cegła? Ta klasyczna, czerwona świetnie odnajdzie się w stylu industrialnym i eklektycznym, natomiast bielona idealnie uzupełni skandynawską sypialnię. Na rynku coraz łatwiej dostać lekkie, gipsowe odlewy imitujące cegłę – takie rozwiązanie pozwoli Ci uzyskać klimat stuletniej kamienicy nawet w nowym budownictwie 😉

Nie moja bajka, ale wiem, że niektórzy dadzą się za nie pokroić 😉 Rozwiązanie, które dobrze sprawdzi się w nowoczesnych sypialniach z meblami o prostych formach, choć nie tylko – wzór imitujący pikowany materiał to nietuzinkowy pomysł na ścianę we wnętrzu glamour. Koniecznie przemyśl podświetlenie, by jeszcze lepiej wydobyć jej oryginalny kształt!

7. Deski

Panele z podłogi przeskakują na ścianę i powoli nikogo już to nie dziwi. I dobrze – przecież nie ma bardziej przytulnego materiału, niż drewno! Jasne odcienie świetnie uzupełnią wnętrze w stylu skandynawskim, natomiast ciemne, zmęczone drewno pięknie sprawdzi się w industrialnych i rustykalnych sypialniach. Wyobraź sobie zagłówek stworzony z desek zdjętych z podłogi w starej kamienicy. To dopiero klimat!

8. Płyty fornirowane i laminowane

Moim zdaniem bardzo niedoceniony materiał – zwykle płytami obkładamy szafy i zabudowy w kuchni, zupełnie zapominając, że one idealnie nadają się także jako akcent na ścianę. W eleganckich sypialniach coraz częściej pojawiają się elementy z egzotycznych fornirów, które przybierają rolę zagłówków lub dekoracyjnych paneli umiejscowionych nad łóżkiem lub stolikami nocnymi. To nie tylko rewelacyjna dekoracja wnętrza, ale także bardzo skuteczna ochrona ściany! Forniry (szczególnie te egzotyczne) są jednak drogie – alternatywą mogą być płyty laminowane. Dają one jeszcze więcej możliwości, ponieważ dekory mogą imitować nie tylko drewno, ale i kamień – marmurowa ściana w sypialni glamour przestanie być tylko marzeniem!

I nie chodzi mi o tą w kolorze miodowym, która pokrywała wszystkie ściany i sufity w latach 90 😉 Piękna angielska boazeria może być rewelacyjnym wykończeniem sypialni w stylu hampton. Wykonasz ją bardzo łatwo – wystarczy kilka drewnianych listewek w różnej szerokości. Lamperię stworzoną w taki sposób możesz wykończyć tapetą o delikatnym motywie – piękna, kobieca sypialnia gotowa 🙂

10. Stiuk lub farba z efektem

Słyszałaś kiedyś o czymś takim jak stiuk wenecki? To bardzo fajny materiał który imituje naturalny kamień – po wykończeniu woskiem ma nawet podobny połysk! Moim zdaniem to bardzo ciekawa propozycja do eleganckich lub minimalistycznych wnętrz – tam gdzie błysk ma duże znaczenie 😉 Oprócz stiuku mamy też farby z różnymi efektami końcowymi – wyglądające jak aksamitny materiał, imitujące rdzę, beton, metal, trawertyn… Warto się im przyjrzeć, jeśli planujesz sypialnię w stylu industrialnym lub eklektycznym.

Post powstał przy współpracy z Tapetuj.pl