[KONKURS] Pokój dziecięcy z pomysłem cz. 3

To już trzeci z serii postów o pokojach dziecięcych. Szybko leci! Dziś mam dla Ciebie pomysł na odjechane wnętrze z przewagą czerwieni oraz odpowiedź na aktualne, zielono – roślinne trendy 🙂
Zapewniam, że będzie ciekawie!

Cyrk
Zdaję sobie sprawę, że w jakimkolwiek stylu nie urządziłabyś pokoju dziecka, i tak zwykle panuje w nim cyrk na kółkach.
Mimo to chcę Ci zaproponować, byś poszła jeszcze o krok dalej i zorganizowała swojemu brzdącowi prawdziwy cyrk – z kurtyną, balonami i słoniem stojącym na piłce.

źródło: Project Nursery


Kolorystyka cyrkowego pokoju jest dość przewidywalna – każdy, kto choć raz był w cyrku wie, że dominuje tam czerwień i złoto, uzupełnione przez inne intensywne barwy – zielony, niebieski i żółty. Aby jednak uniknąć wrażenia przytłoczenia, w pokoiku warto postawić na jasną, neutralną bazę (białe lub kremowe ściany i jednolitą podłogę – fajnie sprawdzi się kolorowa wykładzina!)  a kolory wprowadzić w formie mebli, tekstyliów i akcesoriów.


Odstępstwem od tej reguły może być jednak sufit – coś, co wyróżnia ten motyw przewodni spośród wszystkich innych i momentalnie staje się głównym akcentem we wnętrzu. Sufit, który imituję kopułę cyrku, to jeden z najlepszych pomysłów wnętrzarskich, jakie ostatnio widziałam! Nie mogę się doczekać, żeby wykorzystać ten element w jednym ze swoich projektów. Świetnie prezentują się zarówno odważne, biało – czerwone realizacje, jak i spokojniejsze – w odcieniach różu czy błękitu. Kolor gra tu drugorzędną rolę – najważniejsza jest nietuzinkowa, zaskakująca forma. 

Meble w cyrkowym pokoju mogą – a nawet powinny – być kolorowe, nie do pary i w oryginalnych kształtach. Ciekawą propozycją są szafki wykonane ze stali, duże, drewniane skrzynie i mebelki na kółkach, które będą nawiązywać do cyrkowego karawanu. Barwne meble warto uzupełnić drewnianymi elementami, które można lekko postarzyć lub podrasować używając kolorowej bejcy. W cyrku wszystko jest dozwolone!
W takie wnętrze świetnie wpiszą się wszelkie elementy rozwijające dzieci ruchowo – huśtawka imitująca cyrkowy trapez, ścianka wspinaczkowa czy liny do trenowania równowagi. Zwróć jednak szczególną uwagę na bezpieczeństwo swojej pociechy – ułóż na podłodze miękki dywan lub cienki materac w kolorowym obiciu. Dzięki temu żaden upadek nie będzie bolesny, a zabawa będzie mogła toczyć się godzinami.
W cyrkowym wnętrzu warto zwrócić szczególną uwagę na tekstylia. Czerwone zasłony, przywodzące na myśl kurtynę wcale nie muszą znaleźć się na oknie – możesz oddzielić nimi wnękę w pokoju lub zakryć dolną część łóżka na antresoli. Okrągły dywan rzucony na środek pokoju może być z kolei ciekawą imitacją cyrkowej areny. Fajnym pomysłem jest także wykorzystanie motywu biało – czerwonych pasów, które często pojawiają się na ubraniach cyrkowców oraz na częściach namiotu. Swoją drogą, cyrkowe ciuchy to dopiero kopalnia inspiracji! Cekiny, frędzle, błyszczące materiały – wszystko to możesz wprowadzić do wnętrza w formie dekoracyjnych poduszek, zasłon lub narzuty. 
Choć osobiście jestem przeciwna wykorzystywaniu zwierząt w pokazach cyrkowych, nie ma co się oszukiwać – słonie, tygrysy i wielbłądy jednoznacznie kojarzą się nam ze sztuczkami pokazywanymi na okrągłej arenie. Z tego powodu zwierzęce motywy – czy to w formie obrazów, naklejek na ścianę czy pluszaków, bardzo dobrze wpiszą się w to wnętrze. Alternatywą mogą oczywiście być klauny – choć podejrzewam, ze każdy rodzic, który widział najnowszą ekranizację książki Kinga, raczej ostrożnie będzie podchodził do tych uśmiechniętych, wymalowanych postaci.

Inspiracji na dodatki do cyrkowego pokoiku warto oczywiście szukać u źródła 😉 Latem w każdym większym mieście można spotkać cyrk – może to dobry plan na niedzielne popołudnie? W międzyczasie możesz oczywiście skorzystać z moich pomysłów. Z cyrkiem jednoznacznie kojarzą mi się kolorowe balony, napisy, litery i kształty z świecącymi żaróweczkami, girlandy z chorągiewkami,  popcorn, wata cukrowa, cyrkowe plakaty, drobne światełka… Przeszukałam dla Ciebie kilka najpopularniejszych, wnętrzarskich sieciówek i znalazłam kilka naprawdę ciekawych elementów!

Muszę jednak przyznać, ze cyrk to motyw raczej dla młodszych dzieci. Co zatem możesz zaproponować swojemu nastolatkowi?
Dżungla
Motyw, który idealnie wpisuje się w aktualne wnętrzarskie trendy – powrót do natury, ekologiczne materiały, ogromna ilość roślin i zieleń pod każdą postacią. Dżungla to dobra propozycja zarówno dla  młodszych jak i starszych dzieci – oczywiście niezbędna będzie drobna zmiana akcesoriów (pluszowe małpy na eleganckie monstery w koszach), ale dżunglowy pokój będzie mógł rosnąć razem z Twoją pociechą.

Kolorystyka nie będzie tu zaskoczeniem – wszelkie odcienie zieleni, brązów i beżów będą idealnym tłem dla tego motywu. W dżungli jednak, poza wielkimi, zielonymi liśćmi i brązowymi pniakami znajdziemy też piękne, kolorowe kwiaty i papugi – dlatego paletę kolorystyczną warto wzbogacić o intensywny róż, turkus lub pomarańcz.


Świetnym pomysłem jest użycie botanicznej tapety na jednej ze ścian. To prosty i niedrogi sposób na intensywny akcent, który jednoznacznie określi, jaki motyw przewodni panuje we wnętrzu 😉 Ze względu na aktualny boom na wszystko co roślinne i botaniczne, w każdym markecie budowlanym i sklepie internetowym znajdziesz przynajmniej kilka ciekawych propozycji. Wybierając tapetę pamiętaj o zasadzie – im większa powierzchnia, tym większy powinien być wzór. Na małych przestrzeniach – we wnęce czy na drzwiach szafy, postaw na drobniejsze listki.

Jakie meble powinny znaleźć się w dżungli? Nie da się ukryć, że jest to idealne miejsce na łóżko na antresoli, imitujące domek na drzewie! Możesz pokusić się o stworzenie ramy, na którą potem naciągniesz tkaniny udające ściany i sufit domku. Twoje dziecko będzie zachwycone! Fajnym elementem będzie także hamak – ten spodoba się i małym, i dużym 🙂
Jeśli chodzi o pozostałe elementy, dobrze postawić na naturalne materiały (lite drewno, wiklina i rattan). Meble mogą być lakierowane, bejcowane lub malowane na różne kolory.  Jedna z komód, które prezentowałam w tym poście idealnie wpasowałaby się w dżunglową sypialnię. Koniecznie podejrzyj ten pomysł!
Jak w każdym wnętrzu, także i w dżunglowym pokoju ważną rolę będą odgrywały tekstylia. Możesz pokusić się o poduszki i firany z liściastym motywem, lub postawić na spokojniejsze, w subtelnych odcieniach zieleni i beżu. Wszystko zależy od tego, jak rozplanujesz akcenty. Odważnym pomysłem będzie narzuta z wzorem skóry geparda lub tygrysa 😉 Nieźle prezentować się będą także baldachimy nad łóżkiem – w dżungli przecież niezbędna jest moskitiera!
Jakie elementy dekoracyjne warto umieścić w tym wnętrzu? Cóż, wszystko zależy od wieku mieszkańca dżungli – młodsze dzieci na pewno docenią pluszowe węże, małpki i lwy, kolorowy dywan z trasą pośród drzew i bagien oraz pościel w tukany. Starszym spodobają się pościel i poduchy z botanicznymi wzorami, wiklinowe kosze i lampy oraz doniczki w kształcie zwierząt. Warto wykorzystać naturalne materiały – liny, które mogą służyć jako uchwyty do szafek, patyki przyniesione z lasu czy różnego rodzaju plecionki wykonane ze sznurków. Takie dodatki na tle liściastej tapety będą wyglądać naprawdę zjawiskowo.

Konkurs
Z okazji dnia dziecka przygotowałam dla Ciebie konkurs! Do wygrania jest projekt koncepcyjny pokoju dziecięcego mojego autorstwa 🙂 W ramach nagrody przeprowadzimy analizę potrzeb i preferencji – zarówno Twoich, jak i dziecka (bądź dzieci, jeśli będzie to pokój rodzeństwa). Następnie przygotuję projekt funkcjonalny wnętrza, moodboard, aż wreszcie projekt 3D wraz z wizualizacjami. 
Chcesz wziąć udział w konkursie? Nic prostszego! Wystarczy, że prześlesz mi swoje zgłoszenie w komentarzu pod jednym z postów z tej serii. Masz na to cały czerwiec! 
Zgłoszenie musi zawierać takie informacje:
  • Co projektujemy? (długość, szerokość i wysokość pomieszczenia)
  • Dla kogo projektujemy? (wiek i płeć dziecka/dzieci, kilka słów o ich zainteresowaniach)
  • Co jest największym wyzwaniem w zaprojektowaniu tego wnętrza?


Rozwiązanie konkursu planuję na pierwszy tydzień lipca. Zwycięzca będzie miał pół roku na zrealizowanie swojej nagrody 🙂
No więc jeszcze raz, podsumowując: konkurs trwa do 30.06; żeby wziąć w nim udział, wystarczy wysłać zgłoszenie w komentarzu pod tym postem, lub każdym kolejnym z tej serii. Można wysłać tylko jedno zgłoszenie. Zwycięzca, wybrany na początku lipca, będzie miał pół roku na zaprojektowanie ze mną pokoju dziecięcego dla swojego dziecka.
Okej, to wszystko na dziś! Jestem bardzo ciekawa, który z sześciu dotychczasowych pomysłów najbardziej przypadł Ci do gustu? Ja skłaniam się chyba ku cyrkowi, bo oczarował mnie pomysł na sufit. A Ty?

Dodaj komentarz

Close Menu