Dwupokojowe mieszkanie na wynajem na parterze Warszawskiej inwestycji. Składa się na nie salon z aneksem, niewielka sypialnia, łazienka i długi przedpokój.
Zdecydowaliśmy się na styl klasyczny, we wnętrzach dominuje biel, błękit i jasny odcień drewna. Wyjątkiem jest łazienka, w której postawiliśmy na wyjątkowo modne teraz płytki terazzo w połączeniu z beżowo-różowym odcieniem ścian.
Salon z aneksem wyposażony został w białą zabudowę meblową – zarówno w kuchni, jak i w części wypoczynkowej. Meble przełamane zostały drewnianymi dodatkami, dzięki czemu naprały eleganckiego, klasycznego wyglądu. Na niewielkiej powierzchni udało zaaranżować się spory kąt wypoczynkowy, stół jadalniany z dwoma krzesłami a nawet miejsce do pracy zdalnej – tak bardzo teraz potrzebne. Neutralną kolorystykę salonu przełamuje błękit kanapy i ściany oraz delikatny róż zasłon. i dodatków. Warto zwrócić uwagę, jak pięknie dywan pasuje do wzorzystej podłogi w kuchni!
W długim przedpokoju głównym akcentem jest tapeta z wzorem z kwiatów i sukulentów. Mamy dwa lustra, które optycznie powiększają tą wąską przestrzeń. We wnęce zaaranżowaliśmy szafę z siedziskiem, a miejsce do przechowywania powiększa półka pod sufitem. Mogą na niej znaleźć się mniej używane rzeczy i książki.
W sypialni głównym akcentem są wzorzyste zasłony, które nadają ton całemu wnętrzu. Podobnie jak w salonie, tutaj też postawiliśmy na białe, klasyczne meble – szafki nocne i szafę. Tapicerowane łózko przełamuje trochę stylistykę i dodaje jej nowoczesnego szyku. Ściany są niebieskie, dzięki czemu wnętrze zachęca do relaksu.
Do łazienki wybraliśmy bardzo modne płytki terazzo z firmy Cersanit. Wylądowały one na podłodze i ścianie z umywalką. Reszta ścian łączy białe płytki i beżowo – różową farbę do łazienek. Na specjalną uwagę zasługuje przestrzeń wokół umywalki – postawiliśmy na klasyczną szafkę do której dobraliśmy nietypowe lustro o podłużnym kształcie i dwa czarne kinkiety. W głębi łazienki została wydzielona wnęka gospodarcza.
Wnętrza są uniwersalne, ale jednocześnie nie wieje nudą 🙂
